Kilka Słów na Zakończenie.

Blog zostaje zamknięty tzn. nie będzie już dalej aktualizowany. Nie znika z internetu, ale raczej nie będą pojawiać się na nim żadne nowe przepisy.

Czemu? Nigdy nie szłam „z prądem“ lecz „pod prąd“. Pisanie bloga przestało być dla mnie wyzwaniem i radością, stało się normalnością, zwykłym zajęciem, a może pracą? Nieważne…

Idę dalej przed siebie i stawiam sobie nowe cele i wyzwania. Bo życie, to nie stagnacja lecz zmiany, chęć uczenia się, poznawania nowych rzeczy, sytuacji i poznawanie siebie w nowych sytuacjach.

Z tego miejsca DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM i KAŻDEMU z OSOBNA, za odwiedzanie tej strony, za zostawione komentarze i za gotowanie z moimi przepisami.

Serdeczności,

Mithik logo flat copy

Koktajl z Kawy i Daktyli – COFFEE and DATE SHAKE.

Czerwiec śmiało mogę nazwać miesiącem Koktajli, Kompotów lub innych Napoji chłodzących. Ostatnie wpisy na blogu tylko to potwierdzają.
Nawadnianie organizmu jest bardzo ważne, a poza tym, komu chce się spędzać kilka godzin przy garach, kiedy na zewnątrz jest tak pięknie, a ponad to, lato jest tak krótkie. Najłatwiej i najszybciej jest wrzucić kilka składników do blendera i zmiksować sobie Koktajl, albo udawać, że to zupa i nazwać go „chłodnikiem“.
Jednak mimo pory roku, czy to zima czy to lato, piję kawę. W lato decyduję się na kawę mrożoną. Piję ją z kruszonym lodem i lubię ją dosładzać, nie cukrem, ale daktylami. Dodaję mrożonego banana i uprażone orzechy laskowe, szczyptę cynamonu i nasiona wanilii, i wychodzi bardzo ekstrawagandzki wręcz nieprzyzwoity Koktajl z Kawy, którego wstyd byłoby porównywać ze zwykłą rozwodnioną, stopniałymi kostkami lodu, lurą.

COFFEE 06

Czytaj dalej

Śniadaniowa Kasza Gryczana z Musem Owocowo-Buraczkowym – BREAKFAST BUCKWHEAT GROATS with BERRY – BEET MOUSSE.

Już kiedyś napisałam, że kaszę gryczaną jadam także na śniadanie. W wersji z owocami i surowym burakiem smakuje nieziemsko! Mus w ciepłym kolorze fuksji, z białymi wiórkami kokosowymi, brązowymi orzechami laskowymi i złocistym siemieniem lnianym, tworzy niebywała kompozycję. Mogłabym tak patrzeć i patrzeć na to cudo, ale zapach truskawek jest tak intensywny, że kiedy pierwsza łyżka ląduje w ustach to zamieram i pozwalam tej chwili trwać…Ale to jest dobre. To było najdłużej jedzone przeze mnie śniadanie.

I banalnie stwierdzam, że moją królową wśród kasz jest GRYCZANA, a ja stałam się jej wierną księżniczką.

MUSS BB 02 L

Czytaj dalej

Kompot z Guawy, Jabłek i Hibiskusa – GUAVA, APPLE and HIBISCUS COMPOTE.

Kompot. Nieodłączny przy obiedzie, zwłaszcza niedzielnym. Latem i jesienią zamykany w słoiku, zanoszony do piwnicy, stojący w ciemnościach i chłodzie. Cierpliwie czekający na zabranie go do koszyka i wniesienie po schodach do mieszkania. Specyficzny dźwięk otwierania zawekowanego słoika, czasami opukanie pokrywki o podłogę, ale nie podważanie pokrywki nożem, bo będzie do wyrzucenia. Nalanie do szklanek, a na deser, owoce z kompotu.

KOMPOT 04

Czytaj dalej

Sałatka z Kaszy Gryczanej, Szpinaku, Buraka i Mango – BUCKWHEAT, SPINACH, BEET and MANGO SALAD.

„(…)Tymczasem, przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.”

Adam Mickiewicz –“Pan Tadeusz”

Salatka b-m 03

Czytaj dalej

Orzechowe Batony ze Spiruliną – NUT and SPIRULINA BARS.

Kiedyś kupowałam takie „surowe“ batony w sklepie, dziś robię je sama. Wszystkie składniki mam w domu, więc to tylko kwestia czasu poświęconego na przygotowanie batonów. A z tym różnie bywa, jak u każdego.
A jakby tak czas nie istniał? Zastanawialiście się kiedyś? Jeżeli jest on złudzeniem, iluzją, która stwarza wrażenie, że ciągle czegoś nie zrobiliśmy, że czegoś jeszcze nie osiągneliśmy…ciągłe poczucie braku, niepełności i nie tylko czasu. A zegary, nie mierzą upływu czasu, ale tylko pomagają nam w zorganizowaniu własnego życia.
No nic zostawiam ten filozoficzno-fizyczny wątek…wracam do przyziemnych spraw…

Spirulina 02

Czytaj dalej

Pasta z Korzenia Pietruszki i Orzechów Laskowych – PARSLEY ROOT and HAZELNUT SPREAD.

Ostatnio zrobiłam puree z pietruszki i bardzo nam smakowało. Super proste w przygotowaniu: ugotowałam pietruszkę, zmieliłam ją z oliwą z oliwek, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. A następnego dnia koleżanka zapytała czy mam jakiś przepis na pastę z korzenia pietruszki? Hmm, nie miałam, więc zrobiłam, pastę z pietruszki. Delikatną, lekką i puszystą, z orzechami laskowymi, posypaną ziarnami kminku.

Pietruszka 05

Czytaj dalej

Imbirowy Korzeń Selera z Czarnym Ryżem – GINGER CELERY ROOT with BLACK RICE.

Za względu na swoją chorobę, tofu nie jadam w żadnej postaci. Sosu sojowego też nie używam. Co tu dużo tłumaczyć, po prostu produktów sojowych nie dotykam. Omijam je z daleka. Nawet na nie, nie patrzę!
Tu gdzie mieszkam (Nowy Jork), znalazłam w sklepie, sos Coconut Aminos (jest to sos robiony z kokosa). Kupiłam. Wyglądem i smakiem przypomina sos sojowy. Jedynie Aminos jest dużo mniej słony niż sojowy. Stał tak w lodówce i czakał na wykorzystanie, i proszę, nadszedł dzień, że sos okazał się bardzo pasujący do Selera. TAK, Korzenia Selera.
Lekko chrupiący Seler z imbirem, płatkami chili i sezamem. Taki mój Seler ala tofu. Ugotowałam do tego czarny ryż, wymieszałam go z limonką i kolendrą, i już jest bardzo orientalnie.

Seler Ryż 04

Czytaj dalej